To, że nic się tu nie pokazało przez ostatni miesiąc , równo miesiąc nie oznacza, że nic nie robiłam, oznacza tylko tyle, że nic nie wrzuciłam na bloga, ponieważ najciężej zebrać mi się do robienia zdjęć a jak wiemy , bez nich nie ma bloga :)
Dziś kilka bransolet.
Pierwsza, czerwona, bardzo ładny, meksykański róż, skóra ze szlachetnym połyskiem, sztywna ale nie gruba, idealna do takich przedmiotów.
|
skórzana ozdoba na rękę |
|
skórzana ozdoba na rękę |
popełniłam jeszcze brązową, oczywiście też skóra naturalna, sprzączka kuta ręcznie:
|
skórzana ozdoba na rękę |
|
skórzana ozdoba na rękę |
|
skórzana ozdoba na rękę |
Zapewne domyślacie się, jak to działa. Pomysł polega na kilkakrotnym zawinięciu paska wkoło nadgarstka i następnie zapięcie na sprzączkę.
Mam jeszcze taką:
|
skórzana ozdoba na rękę |
|
skórzana ozdoba na rękę | | |
Tutaj inny pomysł, zapięcie na mały trzpień a dekorem jest kółko mosiężne. Bransoletę nazwałam kreatywną ponieważ pasek możemy sobie wkoło kółka splatać na kilka sposobów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz